Miasto

Manifa w Łodzi: Kobiety wszystkich umów – łączcie się!

Nie dajmy sobie wmówić, że jesteśmy za mało elastyczne, za mało zdeterminowane, za mało wydajne.

Skutki kryzysu ekonomicznego odczuwa niemal każdy. Rosnąca niepewność, umowy śmieciowe, bezrobocie lub jego groźba to dziś problemy i kobiet, i mężczyzn – jednak dla kobiet to problemy bardziej dotkliwe.

Umowy śmieciowe, szczególnie rozpowszechnione wśród młodych ludzi, pozbawiają prawa do urlopów macierzyńskich. Kobieta, która zachodzi w ciążę, traktowana jest w firmie jako zbędny balast, a matka jest postrzegana jako za mało „elastyczna”. Wycofywanie się państwa z funkcji opiekuńczych – brak dostępu do tanich żłobków, przedszkoli i instytucji zajmujących się schorowanymi seniorami – to kolejne zjawisko, które uderza w kobiety. Bo to one pełnią
zwykle rolę opiekunek dzieci i osób starszych. Kobiety wciąż zarabiają mniej niż mężczyźni zatrudnieni na takich samych stanowiskach. Sfeminizowane zawody są zwykle słabo opłacane.

Czy naprawdę praca pielęgniarki lub nauczycielki jest mniej warta niż praca bankowca? Czy kasjerka w supermarkecie przerzucająca każdego dnia setki kilogramów zasługuje na mniej niż robotnik układający cegły?

Nie dajmy sobie wmówić:
– że jesteśmy wciąż za mało elastyczne, za mało zdeterminowane, za mało wydajne;
– że wystarczyło wybrać inny kierunek kształcenia;
– że chęć urodzenia dziecka to fanaberia i nasz prywatny problem;
– że kryzysem można usprawiedliwić każdą nieuczciwość;
– że sorry, ale taki mamy klimat;
– że dopominanie się o swoje podstawowe prawa to obciach i „postawa roszczeniowa”;
– że my prostu nie zasługujemy na godne warunki pracy i płacy oraz godne życie;
– że ponieważ mamy kryzys, nie czas na rozmowy o dramatycznych skutkach zakazu przerywania
ciąży, o przemocy wobec kobiet i o związkach partnerskich.

Godna praca, godziwa płaca oraz równość kobiet i mężczyzn to nie przywileje. To fundamentalne prawa. To się nam po prostu należy.

To prawda, że w pojedynkę trudno coś wywalczyć. Ale jednostki mogą utworzyć tłum, a tłumu nie da się łatwo zignorować. Dlatego zapraszamy wszystkie osoby, którym bliskie są nasze idee do wspólnego przemarszu.

Tegoroczna Manifa rozpocznie się 8 marca, w sobotę, na Rynku Staromiejskim w Łodzi, o godz. 14.00 odczytaniem manifestu stworzonego przez Koalicję Ósmego Marca, po czym wyruszy w kierunku centrum miasta.

Zobacz program wydarzeń towarzyszących

Koalicja Ósmego Marca to powołana w 2014 roku nieformalna grupa, łącząca łódzkie organizacje społeczne, równościowe i osoby prywatne w celu organizowania wydarzeń mających upamiętniać Święto Kobiet (International Women’s Day), które obchodzone jest corocznie jako wyraz szacunku dla ofiar walki o równouprawnienie kobiet. W skład Koalicji wchodzą m.in. Fabryka Równości, Łodzki Szlak Kobiet, Świetlica Krytyki Politycznej w Łodzi i łódzkie koło partii Zielonych.

Międzynarodowy Dzień Kobiet został ustanowiony dla upamiętnienia strajku 15 tysięcy kobiet, pracownic fabryki tekstylnej, które 8 marca 1908 roku w Nowym Jorku domagały się praw wyborczych i polepszenia warunków pracy. Właściciel fabryki zamknął strajkujące w pomieszczeniach fabrycznych z zamiarem uniknięcia rozgłosu. W wyniku nagłego pożaru zginęło 129 kobiet.

Kontakt do organizatorów łódzkiej Manify:

Karolina Musielak – tel. 796 551 112

Bartłomiej Przybylski – email: [email protected], tel. 605 245 761

***

Wrocław: Manifa przeciwko przemocy władzy

Manifa w Trójmieście: Solidarność? 21 lat zakazu aborcji

Do niedzieli w Dzienniku Opinii zaproszenia do kolejnych manifowych miast: Wrocławia, Łodzi, Koszalina, Warszawy i innych. Jeśli chcesz zamieścić informacje o manifie w Twoim mieście, wyślij nam je nam na adres manifa@krytykapolityczna.pl.


__
Przeczytany do końca tekst jest bezcenny. Ale nie powstaje za darmo. Niezależność Krytyki Politycznej jest możliwa tylko dzięki stałej hojności osób takich jak Ty. Potrzebujemy Twojej energii. Wesprzyj nas teraz.

Zamknij